W lesie przy ul. Byszewskiej rozpoczęło się wiosenne sprzątanie, które potrwa do poniedziałku 9 kwietnia włącznie. Jedną z przykrych niespodzianek są potłuczone szyby niespełna 3 metry od ulicy Pomarańczowej. Niestety takich znalezisk może być więcej. Bardzo proszę o nie wrzucanie takich odpadów do plastikowych worków, które się rozerwą. Lepszym rozwiązaniem będą opakowania po farbach, zaprawach lub klejach – plastikowe wiaderka. Jeśli ktoś ma takowe na zbyciu, bardzo proszę o pozostawienie ich przy wjeździe na boisko. Jeśli ktoś nie ma czasu na sprzątanie lasu, to taki wkład będzie dla nas bardzo cenny. Potłuczone szyby są najgorsza zmorą w lesie. Posiadają ostre jak brzytwa krawędzie, często nie widoczne z daleka. Łatwo rozpryskują się na mniejsze kujące odłamki i znajdują się tak blisko nas, w miejsca gdzie zapuszczają się dzieci w trakcie zabawy, psy i koty na spacerach, gdzie mieszkają leśne zwierzęta- najwięksi poszkodowani przez ludzkie lenistwo i bezmyślność. Warto się tych odpadów-pułapek pozbyć raz i na zawsze, ale bezpiecznie, korzystając np. z plastikowych, mocnych wiaderek po farbach.
Pozdrawiam Wszystkich ciepło i zachęcam do sprzątania lasu. 🙂
Asia Szczepańska